Hodowla kotów brytyjskich

Poradnik dla nowych właścicieli

Jeśli trafiłeś na naszą stronę, zapewne nosisz się z zamiarem nabycia kota. Powinna to być bardzo odpowiedzialna decyzja, dlatego postanowiliśmy stworzyć coś w formie informatora, gdzie w pigułce być może znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.

Ile kosztuje kot brytyjski?
To jedno z pierwszych pytań jakie zadajecie nam na początku rozmowy. Dlatego na wstępie zaczniemy od konkretów. Zakup kota z naszej hodowli to koszt od 3200 zł. Kot najwcześniej może opuścić hodowlę po 15 - 16 tygodniach. Jest minimum dwukrotnie odrobaczony, dwukrotnie zaszczepiony, zachipowany a także w opcji "na kolanka" będzie po zabiegu kastracji. Ceny zakupu kota w opcji hodowlanej ustalamy indywidualnie.

Jaki jest kot brytyjski?

To rasa raczej z natury spokojna, leniwa, uwielbiająca obserwacje swojego człowieka
i zawsze trochę z boku. Przez swój misiowaty wygląd sprawia wrażenie kotka na kolanka, do tulenia i przytulania, nic bardziej mylnego. Lubią towarzystwo człowieka, ale bardziej z podłogi, kiedy są głaskane i drapane, a nie noszone, tulone i całowane. Potrafią plątać się pod nogami, ocierać się o nogi właścicieli i wymuszać tym samym jakieś smakołyki. Są łasuchami, chociaż u nas nie zdarzyło się, żeby zjadały każdą ilość, bardziej dawkują sobie posiłki, rozkładając je na kilka razy. Oczywiście zawsze może zdarzyć się, że trafisz na łasucha. My wyznajemy zasadę, że do roku czasu nie powinno się ograniczać jedzenia,
a to dlatego, że kot rośnie, spala więcej energii podczas zabaw i szaleństw. Ważne też co nasz kot je…

Co powinien jeść kot?

Temat jedzenia to płynąca rzeka, ilu właścicieli, hodowców tyle różnych opinii. Nie chodzi tu o to, aby się sprzeczać i przedstawiać swoje racje, bo pewnie każdy je ma, chodzi o to, co jest dobre dla naszego kota i co naszemu kotu zwyczajnie smakuje. Kot z natury jest mięsożercą i tego na pewno nie powinno zabraknąć w jego diecie. Mięso surowe to najlepsze co możesz zapewnić swojemu kotu. Jeśli nie chcesz suplementować mięsa (dieta BARF) możesz podać je trzy razy w tygodniu - nie częściej, oczywiście po uprzednim przemrożeniu (min. 3 doby). Jako posiłek stały fajnie jeśli będziesz karmił wysokomięsnymi puszkami. A jak wygląda sprawa suchej karmy? Mimo, że niektórzy traktują suchą karmę jak najgorsze zło, u nas jest, a nasze koty jedzą ją jako przekąskę. Dostęp do niej mają cały czas i kiedy tylko mają ochotę podchodzą do miski. Daje nam to komfort, że kiedy nie ma nas w domu, wiemy, że nasze koty, jak zapiszczy im
w brzuszkach będą mogły pochrupać i wypełnić swoje żołądeczki. Nasze maluszki od początku przyzwyczajane są do trzech form jedzenia, dzięki temu dajemy Wam wybór
w żywieniu Twojego kociaka. Na umowie przedwstępnej przy rezerwacji kota z naszej hodowli dostajecie wykaz karm jakimi żywimy w hodowli. Ważne aby przez pierwsze miesiące nie zmieniać tych karm, a wszystkie nowości wprowadzać stopniowo małymi kroczkami.

Co kot pije?

W bajkach koty pojono mlekiem i pewnie taki obraz kota pozostał w Waszej pamięci. To mit. Wystarczy jak swojemu pupilowi postawisz miseczkę z wodą, może być przefiltrowana, czy zwykła „kranówa” jeśli nie narzekacie na jej jakość, ale ważne, aby była świeża. Koty uwielbiają też pić wodę z kranu, dlatego fajnie sprawdzają się fontanny, na rynku mamy ich całą masę.

Jakie miseczki dla kota?

My preferujemy miseczki ceramiczne, ewentualnie metalowe, raczej nie plastikowe. To co istotne przy brytyjczykach, ze względu na ich płaskie pyszczki i szerokie głowy dobrze jak miseczki są stosunkowo płytkie i szerokie. Na rynku mamy duży wybór miseczek dla kotów z płaskim pyszczkiem, więc z doborem nie powinno być problemu.

A co z kocią toaletą?

Nie musisz się martwić, że kociak, który trafi do Twojego domu nie będzie umiał korzystać z kuwety. Uczymy nasze maluszki tych czynności już od 4 tygodnia życia. Oczywiście jedne bystrzejsze załapują to bardzo szybko, u innych nauka trwa trochę dłużej. Przy wyborze kuwety zwracamy uwagę aby była ona obszernych rozmiarów, jak dla dorosłego brytyjczyka. My korzystamy i polecamy kuwety zakryte, daje to intymność kotu, a nas chroni przed zapachami i bałaganem wokół. Oczywiście nie unikniemy wynoszonego pod łapkami żwirku, dlatego dobranie żwirku też jest istotne.
Z doświadczenia wiemy, że żwirki drewniane, kukurydziane są lekkie i roznoszą się bardziej, są natomiast ekologiczne i dopuszcza się usuwanie ich w toaletach. Na tą chwilę testujemy żwirek bentonitowy (nazwę firmy znajdziecie w umowie przedwstępnej)
i przyznajemy - u nas się sprawdza. Na początku też powinniście stosować żwirek wskazany przez hodowlę, bo już sama zmiana domu jest dla kotka stresująca, więc nie wolno dostarczać mu dodatkowych zmian.

cdn ...